Ostatnio pojawił się pomysł, by ulica Małeckiego została przedłużona aż do Dworca Zachodniego.

Oglądając plany Budimexu zauważyłem, że powstanie chodnik na przedłużeniu Małeckiego, który będzie kończyć się na wysokości zakrętu PeSTki na Dworcu Zachodni. Ludzie tamtędy i tak chodzili nim rozpoczęła się budowa. Byłby to skrót do Zachodniej, który ożywiłby dolny Łazarz. Nowa droga mocno skróciłaby przejście z dolnego Łazarza na dworzec czy do centrum. Teraz trzeba iść wąskim gardłem koło dawnego Hortexu – mówi Łukasz Trusewicz z Otwartej Strefy Kultury.

W tej sprawie pomysłodawcy spotkali się z przedstawicielami Zarządu Dróg Miejskich, Wydziału Urbanistyki i Architektury, Zarządu Transportu Miejskiego, Biura Koordynacji Projektów i Rewitalizacji Miasta oraz Rady Osiedla Św. Łazarz. Okazało się, że nowy ciąg pieszo-rowerowy miałby powstać na działce miejskiej i prywatnej.

Inwestycja przebiegałaby w działkach miejskich Zarządu Transportu Miejskiego oraz prywatnych firmy Budimex, która aktualnie prowadzi budowę na przylegających działkach przy ul. Gąsiorowskich. Miasto Poznań nie ma możliwości wpływać na budowę ciągów komunikacyjnych w działkach prywatnych i jedynym pewnym rozwiązaniem byłby ich wykup. Zarówno ZTM jak i Rada Osiedla św. Łazarz nie planują zabezpieczać środków na budowę przedmiotowego chodnika w swoich planach wydatków. Możliwością finansowania byłoby zarezerwowanie przez Radę Miasta środków w budżecie miasta – informuje Agata Sobielga z Zarządu Dróg Miejskich.

Urzędnicy zwrócili również uwagę na problem związany z odcinkiem narożnikowym działki po południowej stronie ul. Zachodniej, gdzie brakować może miejsca na budowę infrastruktury dla pieszych i rowerzystów.

Nie jest zasadnym rozpoczęcie działań ze strony miasta w kierunku budowy chodnika na odcinku od ul. Głogowskiej w kierunku ul. Zachodniej, dopóki nie będzie pewności, co do ostatecznego terminu i sposobu zagospodarowania działek firmy Budimex. Uznano, że do podjęcia rozmów potrzebny jest co najmniej list intencyjny wraz z projektem zagospodarowania działki; wskazane jest jednak wstrzymanie tematu do czasu zakończenia budowy oraz powzięcia ustaleń z Budimexem – dodaje Agata Sobielga z ZDM.

Otwarta Strefa Kultury zamierza przekonać zarówno inwestora jak i miasto do realizacji pomysłu przedłużenia Małeckiego.

Jesteśmy po kilku spotkaniach z miastem. W planach jest budowa ulicy Dolnej Głogowskiej, ale doczekamy się tego pewnie za 30 lat. Znając życie po wybudowaniu chodnika i tak powstanie dziura w płocie, ludzie będą chodzić na skróty. Wstępną chęć współpracy zadeklarował Budimex – podsumowuje Łukasz Trusewicz.

Fot: Janusz Ludwiczak

ZOBACZ TAKŻE: Będzie skwer im. "Eki z Małeki"?

ZOBACZ TAKŻE: Wiceprezydent Mariusz Wiśniewski: "Zabytkowe latarnie gazowe powrócą na Łazarz"

ZOBACZ TAKŻE: Od pięciu lat pokazują performance i ozywiają kulturalnie Łazarz